Dzięki morderczemu zaangażowaniu Mariusza wiceprezesa ds. sportu Józefa P. I głównemu sprawcy operatora koparki Jacka oraz innym naszym kolegom w ostatni weekend zakończono prace ziemne. Obecnie potrzeba czasu, aby osiadł poruszony grunt. Stąd zakaz czasowy wjazdu na wał i koronę zalewu.
Pozostało ręcznie wyrównać niektóre fragmenty brzegu.
Apelujemy do wędkarzy aby przy okazji łowienia zadbali o wyrównanie gleby. Wystarczy wsiąść ze soba oprócz wędek, również łopatę.